Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kredka do oczu. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kredka do oczu. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 2 marca 2017

Ulubieńcy z Inglota - co warto kupić?

Pamiętacie swój pierwszy w życiu "prawdziwy" kosmetyk do makijażu? W moim przypadku przygoda z tzw. kolorówką zaczęła się od firmy Inglot, a pierwszym kosmetykiem, który kupiłam za "swoje pieniądze" - czyli kieszonkowe od rodziców, był cień do powiek. Moje pojęcie o makijażu w tamtym okresie (późne gimnazjum) pozostawiało wiele do życzenia, a i gama kolorystyczna dostępnych wówczas (czyli jakieś 15 lat temu) produktów była jeszcze dość skromna, więc wybór padł na niezbyt twarzowy (zwłaszcza dla 13-14-latki) ciemny grafit ;). Od tamtego czasu firma Inglot stała się właściwie polskim kosmetycznym imperium, a ja mam dla Was dzisiaj moich ulubieńców spod szyldu tej przemyskiej marki.

piątek, 25 września 2015

Mary Kay - Mary Kay at Play - Shadow and Liner - Cień i kredka do oczu w sztyfcie - rozwiązanie dla leniuszków

Od około półtora miesiąca wypróbowuję kolorówkę Mary Kay, a dzisiaj przyszła pora na produkt typu 2 w 1 czyli Mary Kay - Mary Kay at Play - Shadow & Liner - Cień i kredka do oczu w sztyfcie, czyli kosmetyk dla... leniuszków ;). Dlaczego tak uważam? Zaraz wszystko Wam opowiem :).