Cellulit to wróg pewnie z 90% kobiet. Widuje się nawet bardzo szczupłe dziewczyny, których ten problem dotyka. Ja również należę do grona osób, którym nie jest obcy, więc produkty antycellulitowe to grupa kosmetyków zdecydowanie dla mnie interesujących. Przekonałam się już, że samymi kosmetykami cellulitu zwalczyć się po prostu nie da - potrzebna jest ogólna zmiana trybu życia - ćwiczenia, dieta i masaże, jednak kosmetyki antycellulitowe mogą wspomóc proces pozbywania się tego niechcianego urozmaicenia powierzchni ciała. Lirene przesłało mi w wakacyjnej paczce trzy produkty do walki z cellulitem i dziś właśnie o nich post traktować będzie :).