piątek, 27 lutego 2015

Nails Company - Gelique - hybrydowe lakiery do paznokci - mój nowy ulubiony manicure!

Do przetestowania hybrydowych lakierów do paznokci przekonały mnie piękne zdjęcia hybrydowego manicure u Kosmetycznej Hedonistki. Musiałam się do niego przekonywać, bo na paznokciach mojej Mamy hybrydy pozostawiły po sobie pobojowisko, dlatego długo się zastanawiałam czy zaryzykować ewentualnym zniszczeniem paznokci, ale w końcu się zdecydowałam i dzisiaj po 2 miesiącach testowania mogę co nieco o moich pierwszych krokach w hybrydowym świecie opowiedzieć - zapraszam zatem na post!


środa, 25 lutego 2015

OSCARY 2015 - najpiękniejsze Oscarowe kreacje z czerwonego dywanu

Oskarowe emocje już co nieco przygasły - zwycięzcy się cieszą - cieszy się zatem zapewne cała Polska, a ja od tych kilku dni cieszę oko pięknymi kreacjami z czerwonego dywanu, które pojawiły się na wielu portalach. W ramach rozrywki postanowiłam wybrać moje faworytki i tym sposobem powstał dzisiejszy post. Pomyślałam, że podzielę się z Wami moimi spostrzeżeniami, więc... tadaaaam! Zapraszam! :)

poniedziałek, 23 lutego 2015

Hean - High Definition - Make Up Fixer Spray - tani i dobry utrwalacz makijażu w sprayu

Utrwalaczy do makijażu używam dopiero od kilku lat - właściwie dopiero odkąd zaczęłam wykonywać makijaże ślubne i wieczorowe. Wcześniej jakoś nie odczuwałam potrzeby bardzo intensywnego utrwalania moich dzieł - wystarczała baza pod podkład i pod cienie do powiek i wszystko dobrze się trzymało, ale jednak makijaże na specjalne okazje wymagają bardziej ekstremalnych rozwiązań ;). Ostatnio zaopatrzyłam się na Cocolita.pl w utrwalacz firmy Hean i dzisiaj będzie kilka słów o nim - zapraszam!


piątek, 20 lutego 2015

Moje pędzle - część II - Real Techniques by Samantha Chapman

Trzy tygodnie temu zaprezentowałam Wam na blogu moją kolekcję pędzli Hakuro, dziś przyszła pora na pędzle Real Techniques by Samantha Chapman. Oczywiście nie pojawiają się one na blogu po raz pierwszy, ale całej kolekcji jeszcze Wam nie pokazywałam, więc pora na debiut - zapraszam!


poniedziałek, 16 lutego 2015

"50 twarzy Greya" - przybyłam, zobaczyłam i... przeżyłam!

No i wcale nie żałuję! Wybaczcie mi dzisiejszy niekosmetyczny post, ale jestem świeżo po sesji i nie zdążyłam nic jeszcze nowego przygotować, a w dodatku dzisiaj moja mama miała operację i totalnie przez cały dzień nie miałam głowy do zdjęć i innych blogowych czynności, stąd podjęłam lżejszy filmowy temat ;). A że byłam w kinie wczoraj, to postanowiłam, że z braku innego posta na dziś napiszę Wam na świeżo o moich wrażeniach po filmie. Zapraszam! :)


piątek, 13 lutego 2015

Bell - BB cream - Lightening Cream - 7 in 1 Eye Concealer - 010 light - korektor... do korekty?

Od czasu gdy zaczęła się moja fascynacja makijażami Jaclyn Hill poluję na rozświetlający korektor pod oczy. Jako że nie mam pod ręką nigdzie sklepu MACa, to moje chciejstwo z wishlisty, czyli MAC Pro Longwear Concealer musi chwilowo poczekać. Mimo wszystko jakiś korektor znaleźć musiałam i zdecydowałam się na Bell - BB cream - Lightening Cream - 7 in 1 Eye Concealer - z tej linii miałam BB krem i byłam z niego zadowolona (dopóki nie odkryłam Revlon Colorstay oczywiście :D). Czy korektor spisał się równie dobrze? Zapraszam do czytania.


poniedziałek, 9 lutego 2015

Scottish Fine Soaps - Au Lait - Body Butter - mleczne masło do ciała

O serii Au Lait firmy Scottish Fine Soaps pisałam Wam jakiś czas temu w postach o mleku do ciała oraz pudrowym mleku do kąpieli. Tym razem przyszła pora na masło do ciała, które podbiło moje serce podobnie jak jego poprzednicy :).


piątek, 6 lutego 2015

Lumene - Beauty Base - Eyeshadow Primer - baza nad bazy!

Moja przygoda z bazami pod cienie do powiek rozpoczęła się kilka lat temu od bazy w słoiczku Art Deco. Od tego czasu wypróbowałam już kilka produktów, które zazwyczaj mi odpowiadały (oprócz bazy Grashka), ale mimo wszystko nadal szukałam, bo żadna nie miała w sobie "tego czegoś". Wygląda jednak na to, że nadszedł kres moich poszukiwań, bo znalazłam świetny i bardzo przystępny cenowo produkt, który chyba zostanie ze mną na dłużej. Zapraszam do czytania :).


poniedziałek, 2 lutego 2015

Lirene - Dermoprogram - Emolient - Balsam lipidowy i Odżywcze serum SOS - nawilżanie na 5+

Smarowidła do ciała to coś czego używam naprawdę rzadko, chyba że przypadnie mi do gustu tak jak Pro-odżywczy balsam Dr Ireny Eris. Jestem po prostu w tej kwestii strasznym leniuchem i tylko naprawdę przepiękny zapach lub znakomite działanie są w stanie to zmienić - zazwyczaj tylko na jakiś czas (czytaj - do końca opakowania). Tym razem, za sprawą Ani Pilip z Lirene, wpadły w moje łapki dwa produkty z linii Emolient, do skóry bardzo suchej. Dałam im szansę i... szczegóły zdradzę w dalszej części posta :D.