niedziela, 29 stycznia 2017

Najpiękniejsza paleta roku 2016 - Makeup Revolution - Fortune Favours The Brave

Już sam tytuł tego posta mówi wiele o tym, jakie wrażenie wywarła na mnie jedna z zeszłorocznych propozycji firmy Makeup Revolution, czyli paleta cieni do powiek Fortune Favours The Brave. Kiedy zobaczyłam ją po raz pierwszy gdzieś na Instagramie, od razu zapragnęłam ją zdobyć! Wcale nie było to jednak proste, bo wyprzedawała się wszędzie z prędkością światła. Do mnie dotarła dopiero w październiku zeszłego roku za sprawą drogerii Cocolita.pl, a dziś - po kilku miesiącach instensywnej eksploatacji zapraszam Was na moją recenzję palety, która została jednym z hitów roku 2016.

czwartek, 26 stycznia 2017

Wybawiciel dla leniuszków - Lirene - Silky in Shower - Wygładzający balsam pod prysznic - Egzotyczna Orchidea

Dzisiejszy post dedykuję wszystkim podobnym do mnie balsamowym leniuszkom, dla których smarowanie ciała po kąpieli to prawdziwa udręka ;). Jesteście tu? Jeśli tak, to zapraszam Was do poczytania o jednym z moich hitów zeszłego roku, który uwolnił mnie od tej uciążliwej czynności jaką jest nakładanie balsamu do ciała po kąpieli ;). Przedstawiam mojego wybawcę - Lirene - Silky in Shower - Wygładzający balsam pod prysznic - Egzotyczna Orchidea.


poniedziałek, 23 stycznia 2017

Wielki Test Maseczek cz.2 - Skin79 - Pore Bubble Cleansing Mask - maseczka z efektem specjalnym

W drugiej odsłonie Wielkiego Testu Maseczek przybywam do Was z produktem, o którym zrobiło się w blogosferze głośno za sprawą "efektów specjalnych", które towarzyszą jej użyciu. O jakim produkcie mowa? Oczywiście o bąbelkującej masce w płachcie Skin79 - Pore Bubble Cleansing Mask. Jak to się stało, że wylądowała wśród Odkryć Roku 2016? Właśnie o tym Wam dzisiaj opowiem :).

niedziela, 15 stycznia 2017

Ślimakowy zestaw - krem do twarzy i krem do oczu - Mizon - Multi Function Formula - All in One Snail Repair Cream, Snail Repair Eye Cream

Dobrych kilka lat temu w Polsce rozpoczął się prawdziwy boom na azjatycką pielęgnację twarzy. Prym wiodły przede wszystkim koreańskie BB kremy z firm takich jak Missha, Lioele czy Skin79. Wtedy te produkty były jeszcze w Polsce praktycznie niedostępne, więc musiałyśmy zamawiać wszystko wprost z Korei przez Ebay. Popyt wymusił jednak podaż i aktualnie dostępność azjatyckich produktów znacznie się poprawiła. Wraz z BB kremami do Polski dotarły kosmetyki o bardzo nietypowych składnikach, a w tym kremy ze śluzem ślimaka i właśnie o nich Wam co nieco dzisiaj napiszę.


piątek, 13 stycznia 2017

Odkrycia Kosmetyczne 2016 - podsumowanie roku!

Nowy Rok zwykle przynosi ze sobą nowe postanowienia, ale także podsumowanie roku poprzedniego. Zgodnie z tradycją mam dla Was dzisiaj zestawienie kosmetyków, które okazały się w 2016 roku prawdziwymi odkryciami. Większość z nich pojawiła się już na blogu w osobnych postach z recenzjami, ale znajdziecie tu także produkty, o których jeszcze nie pisałam - obiecuję to w najbliższym czasie naprawić ;). Tymczasem, zapraszam Was do czytania!