poniedziałek, 13 czerwca 2011

Missha - Perfect Cover BB Cream SPF42 PA+++ - No. 23 - BB krem

PLUSY:
- tym razem idealny odcień - najciemniejszy z wszystkich BB kremów jakich próbowałam (swatche poniżej) - idealny dla mnie na lato, ani grama różowości <3
- nie błyszczę się przez 6-8 godzin!!! nie wierzyłam, że kiedyś znajdę taki podkład <3
- nie podkreśla suchych skórek!
- całkiem przyjemny zapach - taki może troszkę jak zapach babcinych kosmetyków, dość intensywny, ale mnie odpowiada i nie przeszkadza zupełnie :)
- bardzo przyzwoite krycie - nie ma efektu maski, ale niedoskonałości są ukryte
- super się wchłania i ewidentnie nawilża
- konsystencja treściwa i zwarta, ale bardzo dobrze się rozprowadza
- nie warzy się i nie "spływa" z mojej mieszanej cery
- nie zapycha mnie :)
- bardzo podoba mi się aplikatorek w formie pompeczki - bardzo higieniczny, dozuje dobrą ilość produktu
- pojemność - 50ml to baaardzo dużo - starczy na długo - wobec tego cena jest atrakcyjna :)
- dostępny na Asian Store dla wszystkich uczulonych na ebay :D
MINUSY:
- zapach może niektórym przeszkadzać, bo jest dość intensywny - ale w ramach obiektywizmu dopisuję to również jako minusa
- zostawia efekt glow - dosyć mocny, ale puder SkinFood radzi sobie z tym bezproblemowo
OCENA OGÓLNA:
6/6
Pierwszy raz trafił się taki podkład, który pod względem braku błyszczenia i niepodkreślania suchych skórek mi dogodził. Jedyne co przeszkadzało mi w numerze 21 to niezbyt dobrze dobrany kolor - za jasny aktualnie, dlatego, ale kolor 23 jest IDEALNY!!! To chyba już mój ideał - minusy, które wypisałam są mało istotne wobec braku błyszczenia i suchych skórek jak u jaszczurki. Żeby stwierdzić działanie pielęgnacyjne tego BB kremu potrzebuję jeszcze troszkę czasu, ale już mam wrażenie, że moja cera wygląda nieźle :D. Prawdopodobnie za brak błyszczenia powinnam być wdzięczna wielu składnikom NMF - naturalnego czynnika nawilżającego skóry, które znalazły się w tym kremie i trzymają pieczę nad tym, abym się nie świeciła :D. Jedyne co mogli odpuścić w składzie to te składniki kompozycji zapachowych, które w większości mają potencjał drażniący... Na szczęście nie jestem na to wrażliwa ;).
Jak zapewne wiecie - jest to aktualizacja posta o Misshy Perfect Cover, dlatego większość informacji jest po prostu przeklejona z tamtego posta - tutaj zmienił się tylko kolor, a wszystkie pozostałe właściwości pozostały takie same :D.
SKŁAD:
Water(Aqua)
Cyclomethicone - cyklometikon - silikon, substancja filmotwórcza, emolient
Ethylhexyl Methoxycinnamate - metoksycanymonian etylheksylu - filtr UV - absorbujący - filtr chemiczny, jeden z najczęściej stosowanych filtrów, często obecny też w kremach pielęgnacyjnych i produktach do makijażu, ma niewielki potencjał alergiczny, filtr UVB (290-320nm) i UVAII (320-340nm) - trochę więcej na temat właściwości filtrujących Misshy PC przeczytacie na końcu tego posta :).
Zinc Oxide - tlenek cynku -  środek zapobiegający zbrylaniu, pigment (biały - biel cynkowa), środek ochronny i fizyczny filtr UVA-UVB (UVA - w wysokim stężeniu), odpowiada za właściwości kryjące
Caprylic/Capric Triglyceride - trójgliceryd kaprylowo-kaprynowy - składnik kompozycji zapachowych, środek kondycjonujący - okluzyjny - tworzy odżywczą i ochronną powłoczkę (film) na skórze, wykazuje potencjał komedogenny (dziękuję kmb1 za zwrócenie uwagi na ten fakt, który mi umknął :D)
Mineral Oil - parafina płynna (olej mineralny) - podłoże kosmetyków, olej mineralny, składnik kompozycji zapachowych, kondycjonujący włosy, emolient - tworzy na powierzchni skóry film - powłoczkę ochronną, środek okluzyjny, rozpuszczalnik, może powodować "zapychanie" porów, podrażnienia u osób nadwrażliwych
Phenyl Trimethicone - trimetikon fenylowy - substancja kondycjonująca skórę i włosy, okluzyjna
Talc - talk - w kosmetyce jest stosowany jako wypełniacz. Nadaje pudrom jedwabistość i poślizg, zwiększa przyczepność. Jest dość przejrzysty, rozjaśnia nieco kolory i dodaje im intensywności. Jest dobrym rozwiązaniem do ciemniejszej karnacji.
Arbutin - arbutyna - substancja wybielająca zawarta w liściach mącznicy lekarskiej, posiada właściwości rozjaśniające drobne plamy i przebarwienia, wyrównuje koloryt skóry, ponadto ma właściwości filtra anty-UVC oraz anty-UVB
Hydrolyzed Collagen - hydrolizowany kolagen - tworzy na skórze kompres o właściwościach wchłaniania i zatrzymywania wody, dzięki czemu skóra jest doskonale nawilżona i wygładzona.
Dimethicone - dimetikon - silikon, środek zapobiegający pienieniu, emolient okluzyjny - tworzy na skórzę film kondycjonujący, poprawiający wygląd
Macadamia Ternifolia Seed Oil - olej z orzechów makadamia - ze względu na swoje właściwości regeneracyjne, natłuszczające i wygładzające, szczególnie polecany jest do pielęgnacji cery wrażliwej, delikatnej, a także kruchych, słabych i łamliwych włosów. Zawiera kwasy omega, lecytynę i nienasycone kwasy tłuszczowe, takie jak kwas oleinowy (57%), które chronią skórę przed przedwczesnym starzeniem. Jest także bogaty w witaminy (A, B, E) oraz składniki mineralne. Doskonale zmiękcza i uelastycznia skórę nadając jej aksamitną gładkość. Zawiera naturalne filtry UV chroniące przed poparzeniem. Łagodzi podrażnienia posłoneczne.
Squalane - skwalan - stabilna, nasycona pochodna skwalenu (naturalnie występującego w sebum ludzkim). Pod względem właściwości kosmetycznych skwalan wykazuje takie samo działanie, a dodatkowo stosowany zewnętrznie na skórę, nie ulega rozkładowi do niekorzystnych związków chemicznych. Jako składnik spoiwa międzykomórkowego, wpływa na utrzymanie odpowiedniej, ciekłej struktury wodno-lipidowej, która zapewnia prawidłowe nawodnienie skóry, jako jeden z ważnych składników sebum, czyli zewnętrznej warstwy lipidowej skóry, zapewnia miękkość, elastyczność oraz chroni przed parowaniem wody z wnętrza skóry, dodatkowo wykazuje działanie ochronne przed inwazją bakterii i grzybów oraz przed działaniem promieniowania UV i innymi czynnikami środowiska, dostarczony z zewnątrz zapobiega zatem również nadmiernej produkcji sebum przez skórę.Skwalan to również antyoksydant, chroniący lipidowe struktury skóry przed utlenianiem i wolnymi rodnikami. Działa nawilżająco, wzmacnia naturalną barierę lipidową skóry, lekko natłuszcza. Jest on polecany w produktach przeciwzmarszczkowych, dla cer dojrzałych, które utraciły naturalną zawartość skwalenu. Posiada również właściwości gojące drobne uszkodzenia skóry i stany zapalne. Ważną funkcją skwalanu jest zwiększanie przeznaskórkowego transportu składników aktywnych w głąb skóry. Skwalan jako drobna cząsteczka, o wysokim powinowactwie do lipidowych struktur naskórka, dobrze penetruje do głębszych warstw skóry i stanowi bardzo dobry nośnik dla składników biologicznie aktywnych rozpuszczalnych w tłuszczach. Skwalan utrwala również zapachy. Jest to produkt hypoalergiczny, zgodnie z badaniami stosowany nawet w stężeniu 100% nie powoduje podrażnienia skóry. Jest on opcją dla cer bardzo wrażliwych, które nie tolerują naturalnych olejów roślinnych. Jest zaliczany do składników o niskim stopniu komedogenności (nie zatykający porów).
Adenosine - adenozyna - ma działanie przeciwzmarszczkowe i kondycjonujące skórę
Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone - cetyl peg/ppg-10/dimetikon - polimer silikonu, glikolu propylenowego i polietylenowego, środek kondycjonujący, surfaktant (obniża napięcie powierzchniowe), emulgator
PEG-10 Dimethicone - PEG-10 dimetikon - silikon, środek kondycjonujący, a właściwie - poprawiający wygląd, włosów i skóry, emolient - tworzy na skórze powłoczkę - film, ochronno-kondycjonujący
Polyethylene - polietylen - substancja poprawiająca przyleganie kosmetyku do skóry, stabilizator emulsji, substancja filmotwórcza
Beeswax(Cera Alba) - wosk biały - oczyszczony wosk pszczeli, spoiwo, stabilizator emulsji, składnik kompozycji zapachowych, środek zwiększający lepkość kosmetyku, antystatyczny, emolient, środek kondycjonujący, podłoże kosmetyków
Glycerin - gliceryna - składnik kompozycji zapachowych, środek kondycjonujący, odżywiający włosy, humektant - środek zatrzymujący wodę, higroskopijny, obniża lepkość, rozpuszczalnik, składnik kondycjonujący skórę. Gliceryna używana jest jako substancja nawilżająca i wygładzająca - ma właściwości higroskopijne czyli przyciąga cząsteczki wody z otoczenia i w kremie gromadzi je na powierzchni skóry.
Propylene Glycol - glikol propylenowy - substancja obniżająca napięcie powierzchniowe, rozpuszczalnik
Caviar Extract - ekstrakt z kawioru - kawior zawiera duże ilości nienasyconych kwasów tłuszczowych i aminokwasów, które regenerują uszkodzoną barierę ochronną naskórka, przyspieszają odnowę komórek i umożliwiają wnikanie do skóry białek i enzymów. Zwiększają też przyswajanie witaminy A, która pobudza naskórek do odnowy. Oprócz tego zawiera fosfor, który odżywia i wzmacnia skórę; mikroelementy (m.in. cynk, jod, magnez), które nawilżają i pobudzają do pracy komórki skóry; fosfolipidy – odpowiedzialne za kontrolę nawilżenia oraz przeciwdziałające parowaniu wody ze skóry(dzięki nim skóra staje się gładsza i bardziej elastyczna); białka, które dostarczają składników niezbędnych do prawidłowego wzrostu i spójności tkanek oraz poprawiają jędrność cery; witaminy (A, D, E) – chronią skórę przed wolnymi rodnikami przyspieszającymi jej starzenie.
Algae Extract - ekstrakt z alg - ekstrakt pochodzenia naturalnego, jest bogatym źródłem mikroelementów - głównie jodu oraz aminokwasów, białek, witamin z grupy B oraz witamin C i E. Wykazuje dużą zdolność wnikania w skórę, usprawnia przemianę materii oraz zapewnia aktywną redukcję tkanki tłuszczowej. Poprawia ukrwienie, łagodzi podrażnienia oraz wzmacnia barierę ochronną skóry. Intensywnie nawilża, przywraca skórze elastyczność i jędrność.
Rosa Canina Fruit Oil - sok z owoców dzikiej róży - w kosmetyce ekstrakty z owoców róży znajdują zastosowanie ze względu na zawartość przeciwutleniaczy jak flawonoidy i witamina C, która dodatkowo stymuluje syntezę kolagenu.
Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil - olej jojoba - jojoba charakteryzuje się bardzo wysoką zgodnością biologiczną ze skórą. Wysokie powinowactwo do ludzkiej skóry, zapewnia mu łatwe wchłanianie przez skórę i włosy. Jojoba odżywia, zmiękcza, nawilża i natłuszcza skórę i włosy. Może być używany do pielęgnacji skóry wrażliwej. Jojoba pomaga w leczeniu zapaleń skóry, np. łuszczycy. Pomaga przy leczeniu trądziku.
Fagus Sylvatica Bud Extract - ekstrakt z pąków buka zwyczajnego - wyciąg z pączków buka, zmniejsza pojawiające się zmarszczki, daje skórze zdrowszy wygląd, zwiększa nawilżenie skóry.
Ceramide 3 - ceramid 3 - posiada właściwości silnie nawilżające i jednocześnie przywraca skórze naturalną barierę ochronną tzw. płaszcz lipidowy, jest to szczególny rodzaj ceramidów bardzo podobny do ludzkiej skóry, o właściwościach nawilżających i przeciwstarzeniowych. Skutecznie przywraca jędrność i napięcie skóry oraz pomaga zredukować zmarszczki i pierwsze oznaki starzenia.
Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Leaf Extract - ekstrakt z rozmarynu - wykazuje działanie antyseptyczne i ściągające, przyśpiesza odnowę komórek naskórka; powoduje ujędrnienie skóry oraz zapobiega tworzeniu się zmarszczek oraz przebarwień. Dzięki obecności kwasu karnozowego i karnozolu -  występujących wyłącznie w rozmarynie i odpowiadających za ponad 90% jego ogólnej zdolności przeciwutleniającej - ekstrakt jest silnym przeciwutleniaczem.Silniejszym, jak wykazały badania, niż powszechnie stosowane syntetyczne przeciwutleniacze takie jak BHT czy BHA. Ekstrakt zawiera ponadto 2-4 % kwasu ursolowego i oleanowego, które działają przeciwzapalnie, bakteriobójczo oraz chronią skórę przed działaniem promieniowania UV. Ponadto przyspieszają regenerację skóry zniszczonej bądź uszkodzonej przez promienie słoneczne oraz stymulują wzrost włosów poprzez wzmocnienie i pobudzanie do podziału ich komórek macierzystych.
Chamomilla Recutita (Matricaria) Flower Extract - ekstrakt z kwiatów rumianku - głównym składnikiem czynnym jest olejek eteryczny, który zawiera azuleny, o pięknej błękitnej barwie i bisabolol oraz jego tlenki. Przetwory rumianku działają na skórę przeciwzapalnie, bakteriostatycznie, oczyszczająco, łagodzą podrażnienia skóry.
Sodium Hyaluronate - hialuronian sodu - humektant, środek kondycjonujący, odżywiający
Sodium Chloride - chlorek sodu - sól kuchenna, składnik zwiększający lepkość
Fragrance(Parfum) - kompozycja zapachowa
Methylparaben - metylparaben - konserwant
Propylparaben - propylparaben - konserwant, środek zapachowy
Disodium EDTA - disodium EDTA - środek pochodzenia syntetycznego, stosowany głównie jako stabilizator zapobiegający zmianie zapachu, konsystencji i wyglądu produktu.
Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde - Lyral - składnik kompozycji zapachowych, ma niewielki potencjał alergenny, delikatny środek zapachowy, kwiatowy (lilia, fiołek alpejski ) przypominający także zapach cytryny.
Butylphenyl Methylpropional - Lilial - środek zapachowy imitujący zapach konwalii, należący do afrodyzjaków
Benzyl Salicylate - salicylan benzylu - składnik kompozycji zapachowej
Hydroxycitronellal - hydroksycitronellal - składnik kompozycji zapachowej
Alpha-Isomethyl Ionone - jonon alfa-izometylowy - składnik kompozycji zapachowej
Hexyl Cinnamal - aldehyd heksylocynamonowy - składnik kompozycji zapachowych, zastosowanie w kosmetykach jest ograniczone restrykcjami, ze względu na fakt iż w zbyt dużym stężeniu może mieć właściwości drażniące, raczej nie wykazuje ich w stężeniach dozwolonych
Linalool - linalool - składnik kompozycji zapachowych, zastosowanie w kosmetykach jest ograniczone restrykcjami, ze względu na fakt iż w zbyt dużym stężeniu może mieć właściwości drażniące, raczej nie wykazuje ich w stężeniach dozwolonych
Citronellol - citronellol - składnik kompozycji zapachowych, może uczulać osoby nadwrażliwe - j.w.
CI 77891 - Titanium Dioxide - dwutlenek tytanu - biały pigment, a jednocześnie fizyczny filtr UV, odpowiada za właściwości kryjące
CI 77491 - Ferric Oxide - tlenek żelaza - żółcień żelazowa, pigment
CI 77492 - Hydrated Ferric Oxide - uwodniony tlenek żelaza - ochra żółta - żółty pigment
CI 77499- Ferrous Ferric Oxide - tlenek żelazowo-żelazawy - czerń żelazowa - czarny pigment

Skład: Water(Aqua), Cyclomethicone, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Zinc Oxide, Caprylic/Capric Triglyceride, Mineral Oil, Phenyl Trimethicone, Talc, Arbutin, Hydrolyzed Collagen, Dimethicone, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Squalane, Adenosine, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, PEG-10 Dimethicone, Polyethylene, Beeswax(Cera Alba), Glycerin, Propylene Glycol, Caviar Extract, Algae Extract, Rosa Canina Fruit Oil, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Fagus Sylvatica Bud Extract, Ceramide 3, Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Leaf Extract, Chamomilla Recutita (Matricaria) Flower Extract, Sodium Hyaluronate, Sodium Chloride, Fragrance(Parfum), Methylparaben, Propylparaben, Disodium EDTA, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Butylphenyl Methylpropional, Benzyl Salicylate, Hydroxycitronellal, Alpha-Isomethyl Ionone, Hexyl Cinnamal, Linalool, Citronellol MAY CONTAIN[ /-; Titanium Dioxide(CI 77891), Iron Oxides(CI 77491, CI 77492, CI 77499)]
UWAGA!
Chciałabym w tej chwili zwrócić Waszą uwagę na kwestię filtra obecnego w Misshy PC. Wokół tego BB kremu i tej właśnie sprawy narosło już tyle legend, że ciężko doszukać się prawdy ;) - a mówią one głównie o tym, jakoby filtr w Misshy był niestabilny... A zatem dorzucam moje trzy grosze ;).
Głównym filtrem (działającym w zakresie UVB (290-320nm) i UVA II (320-340nm) ) jest metoksycynamonian etylheksylu (Ethylhexyl Methoxycinnamate)  i to chyba wokół niego głównie roztaczane były wizje niestabilności. Otóż zaczerpnęłam nieco świeżej wiedzy i odkurzyłam starą i nie do końca mogę się z tym zgodzić... Ethylhexyl Methoxycinnamate (Octyl Methoxycinnamate lub Octinoxate - bo i pod takimi nazwami występuje ten związek w literaturze) jest substancją dość stabilną, a wrażliwą jedynie na silne utleniacze - ekspertyzy laboratoryjne potwierdzające ten fakt można znaleźć na przykład tutaj, a także poszperać w artykułach prasy fachowej, np. tutaj. Substancja ta jest przede wszystkim filtrem anty-UVB, a połączenie go z tlenkiem cynku podwyższa SPF. Ogólnie rzecz ujmując zatem - ochronę przeciwko UVB Missha zapewnia - chociaż to SPF 42 wydaje mi się wartością podaną na wyrost, ale nie mam szansy tego niestety sprawdzić aż tak dokładnie. Co do utleniaczy, które mogłyby destabilizować Ethylhexyl Methoxycinnamate, jest na nie sposób - antyutleniacze, których w Misshy PC jest bardzo dużo - ekstrakt z dzikiej róży to najbogatsze źródło naturalnej witaminy C, a oleje (np. jojoba) zawierają witaminę E, skwalan, ekstrakt z kawioru - czyli antyoksydanty zapobiegające utlenianiu filtra są. Ponadto antyoksydanty te zapobiegają szkodliwemu działaniu wolnych rodników, które zgodnie z najnowszymi badaniami (ciekawy artykuł o filtrach w Les Nouvelles Esthetiques&SPA, jak znajdę gdzieś to zlinkuję :)), powstają dość intensywnie podczas procesów chemicznych zachodzących w strukturach filtrów.
Jeżeli chodzi o ochronę anty-UVA - tutaj już mam troszkę większe wątpliwości. Połączenie Ethylhexyl Methoxycinnamate z tlenkiem cynku podwyższa SPF, ale jednocześnie obniża skuteczność tlenku cynku jako filtra anty-UVA. Ponadto, aby uzyskać sensowny poziom ochrony anty-UVA ze strony tlenku cynku, powinien on wystąpić w dość dużym stężeniu - powyżej 10% (= bielenie skóry).
Oprócz wymienionych dwóch podstawowych substancji filtrujących, w Misshy PC znajdują się także inne składniki, które wykazują właściwości promienioochronne - arbutyna (anty-UVB, anty-UVC), olej z orzechów makadamiaskwalan ekstrakt z rozmarynudwutlenek tytanu.
Podsumowując - nie wątpię, że w Misshy PC filtry są - bo są, prawdopodobnie są nawet dość stabilne (tak by wynikało z całej reszty składu), jedyne co wzbudza moją niepewność, a czego niestety nie dane mi chyba będzie sprawdzić - to wysokość tego filtra... O ile UVB jestem w stanie uwierzyć, że jest na poziomie przynajmniej średnim (SPF 25-30, bo to 42 to hmm... no może, może... ;) ), to temu anty-UVA trudniej zaufać. W każdym razie ja nie używam tego BB kremu dla jego właściwości filtrujących, a dlatego, że świetnie współpracuje z moją skórą pod względem utrzymywania produkcji sebum (czyli błyszczenia) w ryzach oraz niepodkreślania suchych skórek :).

I jeszcze na koniec porównanie - "kilka" nowych swatchy :) - jest co oglądać co :D? 

Missha PC#23 jako druga od góry :).


31 komentarzy:

  1. Wybaczysz, jeśli nie doczytałam do końca składu? :) Nie zmienia to faktu, że opinia jest wyczerpująca, a przewaga plusów na minusami mnie przekonuje! Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie ma ładny kolor, a ja czekam niecierpliwie na próbeczkę tego cuda =]

    OdpowiedzUsuń
  3. kolor ładny :) chyba lepszy od poprzedniego :)

    no no no ale kolekcja !!!

    OdpowiedzUsuń
  4. ehh tyle czytania składu.. ale warto:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hmm, ten kolor mógłby mi pasować :) przy okazji kupię próbkę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. no to super ! :) cieszę się ;)
    miłego używania / testowania :)

    zobowiązana do czego ?
    zobacz ile ty mi wysłałaś .. :D
    mi się ciągle wydaje że za mało ci wysłałam wzamian za to wszystko :)

    OdpowiedzUsuń
  7. włąsnie zamowiełam go na ebay tylko ze w odcieniu 21 i juz nie moge sie doczekac:D

    OdpowiedzUsuń
  8. dla mnie 21 tez byl za jasny,ten pewnie bylby ok,ale niestety chyba jestem jedyna osoba,ktorej pc nie podpasowal :(((( strasznie uwidacznial suche skorki na czole!!!!!! Nigdy wczesniej czegos takiego nie mialam!

    OdpowiedzUsuń
  9. rewelacja z tym swatchem :) dla mnie Missha No 23 jest idealny na lato, 21 wybiorę w zimie i mam dokładnie takie same spostrzeżenia jak Ty - to puder który trzyma sie idealnie do 8 godzin a mam mega tendencję do błyszczenia - teraz wyglądam przyzwoicie nawet pod koniec dnia = maleńka poprawka i wychodze z pracy :) ten krem to zbawienie dla mojej buźki :) i niech się schowa Revlon Color Stay - wszystkie buteleczki poszły precz. Teraz czekam na pełny wymiar z Asian Store właśnie.

    OdpowiedzUsuń
  10. ohohoho jaka długa notka , świetnie jest co czytać ! :)
    super ten krem ;)
    pozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
    www.zycie-kate.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Przewaga plusów jest i jeszcze te rewelacyjne swatche :)

    OdpowiedzUsuń
  12. no tak najlepiej chyba ;)

    a gdzie zamawiałaś missha perfect cover #21 ?
    i skin food peach & sake #1 ?

    spodobały mi się i chciałabym sobie je kupić ;)

    tylko nie wiem jak na ebay-u to się robi :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetna recenzja, bardzo podoba mi się jak wszystko opisujesz:-)Ciekawy produkt:-)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. dzięki :)

    muszę coś pokombinować bo PayPal-a nie mam i raczej mieć nie będę póki co bo ze swojego konta przelewy mam zablokowane muszę w banku odblokować bo póki co z tata konta przelewam :D ( to jeszcze z czasów gdy byłam młodsza i nie było mi to potrzebne ) :D

    na allegro nigdy nic nie kupiłam więc nie mam pojęcia co i jak :D

    OdpowiedzUsuń
  15. wysłałam ci maila ;)
    czekam na odp. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ja ze spokojnym sumienie mogę polecić zakupy w Asian Store - oczywiście ceny są nieco wyższe niż na ebay - ale nie musimy bawić się w PayPal, towar idzie do nas bodajże z Krakowa i to w ekspresowym tempie no i jest świeżutki i w 100% oryginalny. A i koszty wysyłki dużo niższe niż te pozawyżane na All.

    OdpowiedzUsuń
  17. Hej!! Powiedz, czy masz jakieś nowe spostrzeżenia a propos funkcji pielęgacyjnych? Używałam Lioele Beyond... i chcialam kupić coś nowego,zalezy mi głównie na pielegnacji i zmatowieniu - zastanawialam się nad Lioele Triple S. ale opinie są niebezpiecznie podzielone :)
    Czy ten krem jest ciężki?
    Proszę o odpowiedź i pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  18. @Karola - Missha nie jest ciężka, może nie jest tak lekka jak Skinfood albo Lioele Water Drop, ale do ciężkich bym jej nie zaliczyła na pewno :). Lioele Triple Solution jest dużo cięższy no i dla mnie ogólnie bubel - oceniałam go już kiedyś wejdź w tag "Lioele" i znajdziesz moją opinię ;). Co do właściwości pielęgnacyjnych to Missha jest spoko, nie wysusza, nawilża, ma filtr i dobrze matuje praktycznie na cały dzień :).

    OdpowiedzUsuń
  19. ok :) przeczytałam wcześniej właśnie Twoją opinię L. Triple.. , stąd zaczęłam się zastanawiać czy oby na pewno takiego kremu chcę :) dzięki za odpowiedź!!
    Już się zdecydowałam na Missha :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Super notka ;) mam pytani dotyczące własnie tego kremu. Czy on nadaje sie do tzw. młodszej skóry? Mam 16 lat i niestety dużo niespodzianek na twarzy a dużo czytałam o kremach BB a Twoja recenzja jeszcze bardziej mnie zachęciła ale nie wiem czy mnie nie zapcha;/ czekam na odpowiedź. Agata ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. @Agata - oczywiście - nadaje się :) mnie nie zapychał i nie zapycha, używam codziennie - to mój ulubiony BB krem i na razie nie znalazłam nic lepszego ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Czy mogłabym prosić o radę naszego eksperta?? :) Jaki BB krem jest najbardziej zbliżony do Revlon color stay 180?? Ostatnio dokonałam 2 złych zakupów podkładów i nie chcę znowu wyrzucić pieniążków w błoto :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Siouxie napisała, że zamienia Revlona na Misshę, więc chyba jest lepsza ;) Co do koloru to nie mam pojęcia, BB kremy mają to do siebie, że są dość jasne generalnie, ale zawsze można później dopasować kolor pudrem :)

      Usuń
  23. czy przy analizie składu zauważyłaś, czy któraś substancja jest zabroniona w europie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawdę mówiąc recenzja ta powstała tak dawno, że nie pamiętam czy rzuciło mi się w oczy coś takiego... :) A masz jakąś wiedzę na ten temat?

      Usuń
  24. zapraszam na www.missha.com.pl sklep polskiego dystrbutora marki Missha w Polsce!

    OdpowiedzUsuń
  25. Hej, dizękuję Ci za ten wpis :)
    Czy mogłabyś mi powiedzieć czy to dokładnie to samo? :) Bo u mnie kosztuje jakieś 40 zł
    http://item2.gmarket.co.kr/Item/detailview/Item.aspx?goodscode=121887251&pos_class_cd=111111111&pos_class_kind=T&pos_shop_cd=SH&keyword_order=MISSHA&keyword_seqno=6868198998&search_keyword=MISSHA

    OdpowiedzUsuń
  26. Ahh i miałam pytać: czy wciąż jesteś zadowolona z Missha? :)
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dawno jej nie używałam, bo przerzuciłam się na Revlon Colorstay, ale nadal uważam, że Missha to świetny produkt. Zmoblilizowałaś mnie, żeby ją odkopać - dzisiaj się nią pomaluję :D.

      Usuń
  27. Dziękuję Ci za odpowiedź :)
    No wlaśnie ja teraz używam Revlona, i zimą jak jest potrzebne mi mocne krycie mieszam go z 1/5 dermacolu i 4/5 revlonu i jest uidealnie :) ale odkryłam teraz,że wogólew nie potrzebuję makijażu bo pryskam się mgiełką samoopalającą i jest super :) mój problem to zaczerwienione poliki i broda, ale mgiełka rozwiązała problem, polecam:) A misshy spróbuję, tylko u mnie sa kolory 21 i 23 a nie ma tych żółciutkich hmm poszukam , zainspirowałaś mnie do BB :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz! Zapraszam ponownie! :)