czwartek, 26 lipca 2012

Barry M - Nail Paint - 308 Berry Ice-Cream - lakier do paznokci

PLUSY:
- piękny odcień fioletu - mnie się kojarzy z lawendą, chociaż jego nazwa wskazuje na lody jagodowe :D
- trzyma się na paznokciach bez odprysków 3-4 dni
- nie smuży
- bardzo szybko wysycha
- do pełnego krycia wystarczą dwie warstwy
- gęstość idealna - nie za gęsty, nie za rzadki
- pędzelek, którym wygodnie się aplikuje
- cena - 15,90zł - zupełnie adekwatna do jakości - aktualnie dostępne w Minti Shop

MINUSY:
- brak
OCENA OGÓLNA
6/6
Nie bez powodu tak bardzo cieszyłam się na współpracę z Minti Shop :). Ja po prostu uwielbiam lakiery Barry M i tak jak Pink Flamingo, o którym pisałam tutaj, i ten mnie nie zawiódł! Do pełnego krycia lakier wymaga dwóch warstw, ale mimo tego bardzo szybko wysycha i co najważniejsze - jest trwały - mnie 3-4-dniowa trwałość satysfakcjonuje - zaznaczam, że rąk nie oszczędzam - zmywam i sprzątam bez rękawiczek (zakładam je jak mi się przypomni ;) ). Lakier ma dobrą konsystencję, przyjemnie się aplikuje - pędzelek również mi odpowiada. Uważam, że cena jest jak najbardziej korzystna przy takiej jakości - dla mnie lakiery Barry M są porównywalne jakościowo z OPI czy China Glaze, które są dużo droższe. Ogólnie - powtórzę to po raz któryś - bardzo, bardzo, bardzo polecam Wam lakiery Barry M! Cieszę się, że dzięki Minti Shop kosmetyki Barry M są łatwiej dostępne w Polsce - tego nam było trzeba! :D
Z tego co wiem, niedługo pojawią się w Minti Shop kosmetyki theBalm - ja będę czatować na ich stronie aż się pojawią i z pewnością popełnię jakieś zamówienie!



40 komentarzy:

  1. piekny kolor. mam podobny tylko troszke ciemniejszy i zyskal miano mojego ulubionego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczny kolor :) i jaki blask :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny kolor ja z Barry M mam tylko pękacza,ale kolor jest obłędny:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładny lakier, lawendę uwielbiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny delikatny kolorek , w sam raz na te lato ;D
    Właśnie przeglądam produkty Minti Shop i myślę,że zaraz skończy się to zamówieniem .
    Obserwujemy?
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo ladnie sie przentuje na twoich paznokciach!

    OdpowiedzUsuń
  7. śliczny kolor, a zapach lawendy uwielbiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. kolor piękny ;-) taki typowo wakacyjny ale nie nachalny ;-) muszę wpaść na stronę sklepu

    OdpowiedzUsuń
  9. piękny kolor :D zapraszam na moje rozdanie: http://wyznaniakosmetoholiczki.blogspot.com/2012/07/pierwsze-weroniskowe-rozdanie.html

    OdpowiedzUsuń
  10. mi się kolor nie podoba, ale za to błyszczy wybornie ;d

    OdpowiedzUsuń
  11. Ładny kolor, mnie bardzo ciekawią te lakiery z Barry M, podoba mi się taki pomarańczowy jeden i bardzo go chcę:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kolorek piękny, mi również kojarzy się z lawendą:)

    OdpowiedzUsuń
  13. na paznokciach ładniejszy niz w butelce:) zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. jejku jaki przesliczny kolor <3

    OdpowiedzUsuń
  15. Ach jaki śliczny kolor...cudowny!:)

    Dziękuję za odwiedziny na blogu i miłe słowa, to dodaje mi twórczych skrzydeł.
    Ślę słoneczne pozdrowienia.
    Peninia ♥

    http://peniniaart.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Ach jaki śliczny kolor...cudowny!:)

    Dziękuję za odwiedziny na blogu i miłe słowa, to dodaje mi twórczych skrzydeł.
    Ślę słoneczne pozdrowienia.
    Peninia ♥

    http://peniniaart.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo ładny kolor:)I na paznokciach prezentuje się bardzo elegancko:D

    OdpowiedzUsuń
  18. wow, bardzo ładny kolorek i super się błyszczy :) świetnie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  19. kolor bardzo mi się podoba. Idealny na lato ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. kolor bardzo kwiatowy jak dla mnie, i bardzo kobiecy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Hej, zostałaś otagowana :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń
  22. Witam, a jak jest ze zmywaniem?:P
    Pozdrawiam,
    MG.

    OdpowiedzUsuń
  23. miłość od pierwszego wejrzenia <3

    OdpowiedzUsuń
  24. Jeden z kolorów, których szukam!
    Co prawda na prezent dla bliskiej osoby, ale jednak.
    Coś pomiędzy wrzosem, lilią a lawendą, brzmi banalnie, ale mam zawsze wielki problem ze znalezieniem czegoś idealnego.
    W efekcie kończę z kilkunastoma podobnymi butelkami lakieru, które "Są okej i bardzo fajnie, ale jednak jeszcze nie to"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahhahha - mam dokładnie to samo - jak się uprę to nie ma przeproś! Mam chyba z 7 buteleczek mięty - i każda jeszcze nie jest tą jedyną. Tak samo z gołębim błękitem, na który się kiedyś uparłam - no nie mogę znaleźć cholerstwa takiego jak chcę i koniec :/.

      Usuń

Dziękuję za komentarz! Zapraszam ponownie! :)