niedziela, 14 sierpnia 2011

Vipera - Salamandra - 4 Ghost - pękający lakier do paznokci

PLUSY:
- robi prawdziwego pękacza na paznokciach a nie jakieś ni w pięć ni w dziewięć drzazgi jak np. biały Essence albo Sunny Nails
- szybciutko wysycha i chyba przyspiesza wysychanie lakieru pod nim
- nawet jeżeli gdzieś się dziabnę paznokciem po pomalowaniu to tego nie widać - ten efekt wszystko maskuje - za to uwielbiam pękacze <3
- cena - jakościowo porównywalny do Barry M., ale zdecydowanie tańszy :) - kosztuje 11,99zł
MINUSY:
- trzyma się długo ale po 3-4 dniach widać ścieranie na końcówkach
OCENA OGÓLNA:
6-/6
To naprawdę świetny pękacz - mogę go porównać do białego pękacza Barry M. Po Essence i Sunny Nails straciłam już prawie nadzieję na dobry pękacz w kolorze białym (myślałam, że ma to może związek z tym, że biały pigment się nie nadaje do pękania...) Na zdjęciach jest nałożony na fuksjowy lakier Vipera High Life 818. Tak jak pisałam, jedyną wadą jest ścieranie na końcówkach, ale jestem w stanie mu to wybaczyć :D. Bardzo się ucieszyłam, gdy zobaczyłam go w paczce, którą dostałam w ramach współpracy z firmą Vipera. Kosmetyki Vipera są dostępne przez sklep internetowy :). Jeżeli szukacie białego pękacza w przyzwoitej cenie z dobrym kryciem, trwałością i szybkim wysychaniem - to będzie dobry wybór :). Dziękuję firmie Vipera za udostępnienie go do testów :).






26 komentarzy:

  1. zastanawiałam się ostatnio nad jego kupnem, skoro ma taką pozytywną recenzję znajdzie się w mojej kolekcji lakierów niebawem :) polecam również pękacze firmy bell :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam ten pękacz w kolorze czarnym, zastanawiam się nad zakupem białego.

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo podobają mi się białe pękacze :D

    OdpowiedzUsuń
  4. ładnie się prezentuje ten pękacz :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładnie to wygląda, mimo że perłowo, czego nie lubię.

    OdpowiedzUsuń
  6. vipera ma super pękacze, mam czarny:)

    OdpowiedzUsuń
  7. faktycznie bardzo ładnie pęka... Podoba mi się ten turkus z tej serii. Jak będę w pobliżu to go kupię w nagrodę, że tak ładnie się spisuje :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam turkusowy i szary i moim zdaniem są gorsze od np. IsaDory czy Inglota. Ale szary jest trochę lepszy niż turkusowy, więc pewnie właściwości są inne dla każdego koloru.

    OdpowiedzUsuń
  9. wczoraj widziałam go w osiedlowej drogeryjce i zastanawiałam się czy kupić. ty mi bardzo ułatwiłaś sprawę, prawdopodobnie niedługo wybiorę się i kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja na stanowisku Vipery zapłaciłam za niego 16 zł :/

    OdpowiedzUsuń
  11. biały dziwnie wyglada, ja biała emulsja :)

    http://braworka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Nieee... Nie podobają mi się białe pękacze, upiornie to wygląda :D.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja mam czarnego i również mi się podoba efekt :)
    Dałam za niego 14.50

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajny :D Chyba podoba mi się bardziej niż mój czarny. Chociaż przy mojej bladości... Nie wiem, czy jest dla mnie korzystny. :]

    OdpowiedzUsuń
  15. Chyba go kupię, bo mój z Bell już zasycha :/

    OdpowiedzUsuń
  16. miałam do wyboru ten albo Golden Rose wybrałam ten drugi ale prawdę mówiąc nie żałuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. mam żółta salamandrę i dobrze się sprawuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam taki w kolorze żółtym i ostatnio zastanawiałam się nad kupnem właśnie białego :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. zawsze chciałam spróbować pękaczy, ale u mnie są niedostępne :(

    OdpowiedzUsuń
  20. Lubię te pękacze, jak dla mnie za taką cenę jakość świetna :) Jednak ja kupuję je za 16 zł, nigdzie taniej nie widziałam o;

    OdpowiedzUsuń
  21. Ten lakier miałam w gabinecie kosmetycznym i jak dla mnie jest przeciętny. Robi to, co ma robić czyli pęka, jednak ja osobiście nie jestem przekonana do "pękaczy";) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Oj, efekt bardzo ladnie wyglada :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Chciałam wybrać się na stoisko Vipery, ale w pobliżu nigdzie nie mam, a w centrum nie znalazłam sklepu, który wg strony jest :(

    OdpowiedzUsuń
  24. Kupiłam sobie w czwartek czarny z tej serii i już polubilam, mimo, ze pekacze tylko na nogach mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz! Zapraszam ponownie! :)