wtorek, 7 czerwca 2011

Asian Store - współpraca

Tym razem mam dla Was, a w szczególności dla mnie :D, super wiadomość - nawiązałam współpracę z Asian Store - sklepem internetowym oferującym azjatyckie kosmetyki w Polsce!
Ale od początku... Po przeczytaniu posta u Mizz Vintage, z którą Asian Store nawiązał współpracę, postanowiłam sama obadać temat i napisałam do firmy. Skontaktowała się ze mną przemiła osoba - Karolina, i napisała, że mają bardzo dużo takich zapytań jak moje i właściwie miała mi odpisać stałą formułką, że nie są zainteresowani, ale weszła na mojego bloga, poczytała, podumała i jednak zdecydowała się odezwać - co bardzo, bardzo mnie cieszy i w tym miejscu chciałabym podziękować za okazane w ten sposób uznanie :D. Zaproponowała mi taką mini-współpracę, jako, że typowa współpraca została już nawiązana z Mizz Vintage, a ja oczywiście przystałam na tą propozycję :D. Karolina obiecała mi kilka próbek i odlewek, więc z niecierpliwością czekałam na paczuchę. Wczoraj pan listonosz dostarczył pudełeczko, którego zawartość zdecydowanie przekroczyła moje najśmielsze oczekiwania! Nie spodziewałam się takiej ilości próbek i miniaturek i bardzo, bardzo dziękuję Ci Karolino, jeśli to czytasz!

A zatem, zobaczcie co dostałam!
Dwie próbki Lioele Triple Solution - BB krem

Miniaturki SkinFood Avocado Rich Cosmetic Set - zestaw pielęgnacyjny do twarzy
- Avocado Rich Toner - toner
- Avocado Rich Emulsion - emulsja

Dwie próbki SkinFood:
- Aloe Vera Foaming Cleanser - żel myjący do twarzy
- Facial Water Vita-C (Cream) - krem z witaminą C

Miniaturka Baviphat Magic Girls Plus BB Cream - BB krem

Miniaturka Lioele Beyond The Solution - BB krem

Miniaturka Lioele Water Drop BB - BB krem

Miniaturka Skin79 Super+ BB Triple Functions - BB krem

Odlewki:
- Dr Jart + Silver Label - BB krem
- SkinFood Peach&Sake #2 - BB krem
- SkinFood Red Bean #2 - BB krem

Ja zabieram się za testowanie - wkrótce pojawi się u mnie paleta swatchy kolejnych BB kremów i nowe recenzje :D. Karolina podesłała mi również składy części kosmetyków (te, które miała, bo SkinFood nadal owiany tajemnicą i nikt mi nie odpisuje :( ). Pełny przebieg współpracy będzie dostępny przez cały czas na moim blogu w zakładce "Współpraca" natomiast w kolumnie po prawej będzie wisiał banner, przez który możecie łatwo dotrzeć do sklepu Asian Store :). Nareszcie mamy wybór - użeranie się z ebayem, PayPalem i oczekiwanie na wysyłkę z końca świata, albo zakup na polskiej stronie z szybką wysyłką :D - oczywiście wybór należy do nas - konsumentów!

33 komentarze:

  1. super, gratuluje:))

    czekam na recenzje:)

    OdpowiedzUsuń
  2. to czekam na recenzję produktów :)
    zwłaszcza BB

    OdpowiedzUsuń
  3. Wy te blogi prowadzicie żeby dostawać za darmo kosmetyki? Pytam bo czasami się zastanawiam ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. MOC gratulacji:))czekam na recenzje!
    choc nie wszystko jest w zasiegu mojego zainteresowania to z przyjemnoscia poczytam.

    OdpowiedzUsuń
  5. gratuluję,czekam na recenzje:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję, czekam na recenzje ;)
    Ja pisałam do wielu firm, przede wszystkim słabo znanych zagranicznych (chciałabym móc opisać produkty, o których mało jest w Internecie po polsku), niestety muszę powiedzieć że zostałam potraktowana bardzo niemiło, bo... nie dostałam żadnej odpowiedzi. A wyraźnie prosiłam chociaż o negatywną. Na ok.20 maili odpowiedź dostałam tylko na jeden, mianowicie firma Bell (polska!)się odezwała. Nie rozumiem takiego podejścia (braku odpowiedzi).

    OdpowiedzUsuń
  7. @Anonimowy - prowadzę bloga dla własnej przyjemności, sprawia mi to satysfakcję, ale nie przeczę, że dostawanie kosmetyków do recenzji jest bardzo przyjemne i chyba każda blogerka się ze mną zgodzi... jest to rodzaj nobilitacji - ktoś docenia nasze blogi w ten sposób - takie jest moje zdanie :). Kosmetyków nie dostajemy "za darmo" tylko za pracę, którą wkładamy w prowadzenie bloga - w moim przypadku wcale niemałą, bo stworzenie analizy składu wymaga sporej ilości czasu (np. wczorajsza analiza Misshy zajęła mi 3 godziny)... co nie zmienia faktu, że rzucając taki zaczepny komentarz wypadałoby się podpisać :)

    @Agata ma nosa - dzięki :* będą się pojawiać niedługo :D

    @Nyadoni - co do BB kremów - idzie do mnie jeszcze jedna paczka z Azji - to dopiero będzie BB szał! :D

    @Hexxana - ja przede wszystkim nie mogę się doczekać wypróbowania SkinFoodFacial Water Vita-C (Cream) - bo już od jakiegoś czasu szukam fajnego kremu z witaminą C :D Może to ten będzie wybrańcem ;)

    @zmalowanalala i @amber - dzięki :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Te dwie próbki Skin Foodu mnie zaintrygowały, czekam na recenzję =]

    P.S. Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  9. gratuluję i czekam na recenzję :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Szczęsciara czekam na recenzje

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluje wspolpracy i czekam na recenzje :)))

    OdpowiedzUsuń
  12. @kmb1 - no niestety niektóre firmy nie odpisują jeżeli nie są zainteresowane najwyraźniej :(

    OdpowiedzUsuń
  13. W każdym razie ja też mam baardzo dużo BB do przetestowania ;) . A że nie chcę męczyć twarzy co 3 dni zmieniając krem to niestety u mnie się trochę opóźnią recenzje...

    Siulka, możesz mi powiedzieć coś więcej o Caprylic/Capric Trigliceryde ? Opisujesz go jako nieszkodliwą substancję, a ja znalazłam że ma komedogenność 2 (skala 0-4) i szkodzi cerom trądzikowym...

    OdpowiedzUsuń
  14. Zazdroszczę współpracy ;p i czekam na recenzje produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  15. WOW! Siulka, ale Ci zazdraszczam :D czekam na recenzję :)))

    OdpowiedzUsuń
  16. @kmb1 - masz rację Caprylic/Capric Triglyceride ma działanie komedogenne dopiszę to w poście, bo najwyraźniej mi umknęło i aż się dziwię teraz, bo mam go na liście potencjalnie komedogennych - dobrze, że ktoś czuwa :D. Inna rzecz, że lista takich składników nieustannie się zmienia - aż trudno nadążyć - a co ekspert to inna opinia ;). Ja wychodzę z założenia, że nie można dać się zwariować ;). Co do drugiej części - generalnie rzecz biorąc ja nie używam i nie zajmuję się kosmetykami przeznaczonymi do cer trądzikowych, bo taka cera wymaga zupełnie innej pielęgnacji, gdyż dotknięta jest schorzeniem dermatologicznym, co wymaga specjalnego traktowania. Dlatego też nie biorę pod uwagę potencjalnego działania danego składnika na trądzik czy też inne schorzenia - jeżeli ktoś ma cerę z trądzikiem czy innym schorzeniem, powinien najpierw zająć się wyleczeniem go za pomocą dermokosmetyków lub leków, a dopiero później myśleć o kosmetykach ogólnodostępnych.

    Poprawiam posta i dzięki za zwrócenie uwagi na to :).

    OdpowiedzUsuń
  17. gratuluję :)) przyjemnego używania i czekamy na recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Gratuluje :)) Ciekawa jestem tych produktow z avocado :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie mogę się doczekać recenzji tych cudeniek ! :3

    OdpowiedzUsuń
  20. gratuluję i jestem ciekawa Twoich wrażeń na temat tych produktów, które otrzymałaś:) a co do prowadzenia bloga "dla kosmetyków"... zauważyłam, że ostatnio firmy piszą na potęgę, wydaje mi się, że w Polsce zaczyna się odkrywać przekaz szarego człowieka w internecie, nagle pojawia się zainteresowanie blogami, YouTube itp. itd. na dodatek propozycje najczęściej są tak ciekawe, że trudno odmówić. myślę, że chyba każdy bloger, vloger i inni cieszą się z możliwości, które się przed nimi/nami otwierają, grunt to w całej zabawie nie zatracać siebie i pisać tylko prawdę:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Za Lioele Beyond The Solution, a w szczególności za Lioele Water Drop BB dałabym się pokroić :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Siulko jakos przeoczylam SkinFoodFacial Water Vita-C (Cream) wiec tymbardziej bede czekala na sklad czy vitamina C faktycznie ma stabilna postac:)bo poki co zostaje przy aptecznych preparatach.

    Mizz, masz racje w 100% i popieram Twoje stanowisko by przede wszystkim nie dac sie zatracic...

    OdpowiedzUsuń
  23. wow, super, gratuluję i czekam na recenzję :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Wow, troszke zazdroszcze ale przede wszystkim GRATULUJE:)! Czekam na recenzje:) super:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Zazdraszam tych wszelkiego rodzaju współprac z firmami ;) no i gratuluję, że się udało :) a przede wszystkim czekam na recenzje, bo te kosmetyki Skin Food co raz bardziej mnie interesują ;))

    OdpowiedzUsuń
  26. Czekam na recenzję vita-C kremu, wypatrzyłam go na ebayu i bardzo mnie zainteresował, ale ciekawa jestem czy faktycznie tak dobrze nawilża, bo wydawanie 50zł za krem który nie robi WIELKIEGO WOW to zdecydowanie nie jest to na co mam ochotę ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. @Kate - Great minds think alike - dokładnie tak samo u mnie, więc zaraz biorę się za wypróbowywanie :D

    OdpowiedzUsuń
  28. zakupiłam w Asian Store ok. 10 próbek kremów BB - wydałam na nie ok. 150 zł, bo jeśli mam wybrać najlepszy i wydać na pełnowymiarowy produkt też ok. 100 zł to muszę byc pewna swojego wyboru. na razie odpadły wszystkie kremy skin79 - za jasne i za tłuste. Na razie najlepiej wypada Lioele Beyond The Solution BB a na drugim miejscu Lioele Water Drop. Jutro próbuję Missha... No i polecam zakupy w Asian Store - szybka przesyłka, świetna informacja o realizacji zamówienia i dodają gratisy :)

    OdpowiedzUsuń
  29. @Siouxie - cieszę się, że jesteś zadowolona - tym bardziej fajnie jest współpracować z firmą, która ma pozytywny feedback od klientów :)

    OdpowiedzUsuń
  30. bez przesady z tym "użeraniem" się z ebayem i paypalem - zakupy robi się łatwo, przyjemnie i bezstresowo i TANIO, a w razie zaginięcia paczki wystarczy spór i kasa wraca w całości

    z ciekawości weszłam na Asian Store i ceny mnie rozśmieszyły

    OdpowiedzUsuń
  31. @Gosia - są osoby, które za nic w świecie nie chcą skorzystać z ebay - właśnie dla takich osób jest Asian Store ;) jak widać po komentarzu Siouxie nie wszystkich odstraszają wyższe ceny w zamian za komfort zakupów w Polsce :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Łał, super. Pozdrawiam i zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz! Zapraszam ponownie! :)